Budynki mieszkalne zaskakująco często ulegają nadmiernemu zawilgoceniu – np. z powodu podtopienia gruntowego bądź poważnego uszkodzenia izolacji fundamentów. Rezultatem jest zarówno destrukcyjne pękanie przegród, jak i i rozwój szkodliwych dla zdrowia pleśni czy obniżenie właściwości termicznych obiektu (co generuje spore straty finansowe w sezonie jesienno-zimowym). Optymalne rozwiązanie polega w tym przypadku na wykonaniu tzw. iniekcji grawitacyjnej.

Bez nawiercenia otworów ani rusz

Iniekcja grawitacyjna z jednej strony pozwala szybko wyeliminować niepożądaną wilgoć, z drugiej zaś umożliwia efektywne odtworzenie izolacji poziomej i pionowej. Rozpoczyna się zawsze od dokładnego oczyszczenia ścian ze starych powłok malarskich, luźnego tynku i kurzu. Do tego celu warto wykorzystać miotełkę z naturalnym włosiem, drucianą szczotkę oraz miękką szmatkę. Koniecznie jest też wypełnienie wszelkich ubytków powierzchniowych specjalną zaprawą elastyczną. Oto pozostałe istotne etapy:

• wywiercenie otworów o głębokości 2/3 grubości przegrody i średnicy 20-30 milimetrów – najlepiej pod kątem wynoszącym od 15 do maksymalnie stopni stopni
• usunięcie pyłu – za pomocą zwykłego odkurzacza, ewentualnie sprężonego powietrza
• wtłoczenie poprzez dedykowane lejki preparatu izolacyjnego – należy to robić do momentu zauważalnego nasycenia muru
• wypełnienie otworów zaprawą uszczelniającą na bazie minerałów krzemianowych lub żywic

Jeśli interesuje nas opisane w niniejszym artykule osuszanie budynków to miasto, gdzie działa profesjonalna firma świadcząca usługi w tym zakresie.